Strony

poniedziałek, 27 sierpnia 2012

Na dobry początek Dnia

Na dobry początek dnia pokażę Wam huśtawkę zrobioną przez Mojego Męża :D


Moje borówki. W tym roku sadzone :) Jest ich cztery, jedna się coś wyłamuje i nie bardzo się jej chce rosnąć ale mam nadzieje że na drugi rok się zmobilizuje i podrośnie :)






I na koniec dla wszystkich na poprawę humoru cudny uśmiech mojego Igorka!! :):)





Pozdrawiam wszystkich gorąco!! :)

Koszulki na Chrzest :)

Trzy pergaminkowe koszulki na Chrzest. Zarówno dla dziewczynki jak i dla chłopczyka, wszystko zależy od koloru kartonowej wkładki z życzeniami.



Wzór koszulki dostępny na internecie, wzorki i ażurki na koszulkach mojego pomysłu i autorstwa :) 

Zakładka dla siostrzeńca

Parę dni temu powstała marynarska zakładka do książki dla mojego siostrzeńca :)



 :) :D

Ślubne pudełeczko

Po raz kolejny Explodnig box :)
Ślubny we fiolecie :)

:D

Zaproszenia

Jak w tytule dwa zaproszenia, np: na Ślub.
Pierwsze czarno - białe, drugie brązowo - kremowe :)




:)

sobota, 25 sierpnia 2012

Kolejna Rozetka

Pergaminkowa Rozetka :)

Dopiero na zdjęciu zauważyłam że jest ona troszkę boczkiem płaska :)

Pozdrawiam Cieplutko :)

piątek, 24 sierpnia 2012

Exploding Box

Ślubne pudełeczko czyli ... Wedding Exploding Box    (po raz pierwszy)


:D

Kartka Imieninowa

Taką sobie ostatnio popełniłam karteczkę :)

A stempelek jest od Jolagg
:)

Tykwy 2

Witam wszystkich!!

Witam was w ten piękny dzień! Nie jedno z was zapyta: "A dlaczego piękny...?" a dla tego że zdałam dziś egzamin na Prawo Jazdy :D co prawda za 3 podejściem ale zdałam :D

Czy pamiętacie z wcześniejszych postów moje sadzonki Tykwy? Pokazywałam je tutaj :)
A dziś wyglądają  tak :




Rosną sobie po malutku, a już niedługo pora zbiorów i suszenia :)
A ta prze cudnej urody Pergola (hi hi) jest dziełem mojego męża :) :*

Pozdrawiam wasz wszystkich gorąco! Ja jeszcze wciąż nie mogę uwierzyć w zdany egzamin ... w porównaniu do poprzednich dwóch dziś było strasznie ciężko!  Do ostatniej chwili egzaminator krzyczał wrzeszczał i miał pretensje dosłownie o wszystko a na końcu się uśmiechnął i powiedział "Pani Karolino egzamin zdany pozytywnie" :) a ja się wtedy tak poryczałam że jak bym nie wysiadła to miałby powódź w samochodzie :D
 Jeszcze raz cieplutko pozdrawiam :)

wtorek, 21 sierpnia 2012

Tzw. "Święta prawda"

Przeglądając śliczne prace na blogu Basi, napotkałam u niej na tak zwaną świętą prawdę z którą całkowicie się zgadzam!! :)

"-Meżczyzna ma 36,8 stopni gorączki to umiera,kobieta jeśli ma 38,8 odkurza mieszkanie
-Meżczyzna kiedy jest chory musi mieć sniadanie do łóżka,gdy kobieta jest chora,robi mu to śniadanie a   potem jeszcze obiad i kolację dla całej rodziny
-Mężczyzna jeśli jest chory śpi cały tydzień w tej samej brudnej piżamie i pościeli,gdy kobieta jest chora robi pranie codziennie.
-Mężczyzna gdy jest chory nie zajmuje się dzieć mi bo jak twierdzi nie chce ich zarazić,gdy kobieta jest chora,dzieci wiszą na niej 24h na dobę.
-Mężczyzna gdy jest chory woła o picie co pięć minut,gdy kobieta jest chora nalewa picie jednemu dziecku,karmiąc przy tym drugie.
-Mężczyzna gdy jest chory cały dzień spędza w łóżku oglądając TV,gdy kobieta jest chora jej dzień nie różni się niczym innym od tych,gdy chora nie jest."

Serdecznie pozdrawiam Basię i wszystkich innych!! :)