Strony

środa, 2 marca 2011

chora ...

 Bardzo mi milo otrzymywac od was takie mile komentarze :) strasznie sie ciesze ze podobaja wam sie moje prace :) krzyzykowe wyszywanie u mnie narazie stoi w miejscu ale za to rurki kreca sie na koszyczki :)
jeszcze zalegle wymianki :/ staram sie jak moge mam nadzieje ze nie niecierpliwicie sie bardzo bo w tym tygodniu to jakas masakra u mnie ... w poniedzialek kolo 23 syn zaczol mi wymiotowac cala noc nie spalam wczoraj slaby jak nie wiem byl i jeszcze dieta wiec caly dzien poswiecilam jemu ... nawet maz obiadowo ucierpial ... a dzis jak na zlosc do 12 wytrzymalam a potem jak mnie wzielo tak .... wleeee i czuje sie jak bym sie miala wykonczyc :/ i caly dzien tak mi zimno ze nawet goldra nie pomaga .... (moze chociaz maz pomoze na rozgrzanie) ale niestety dzis tylko 15 rurek ukrecilam ... chciala bym zrobic wiecej koszykow zeby potem je wszystkie razem pomalowac na bialo ... licze ze mi przejdzie do jutra :/

bardzo przepraszam kolezanki wymiankowe ze zwloke :/
i wszystkie was czytajace mojego bloga za bledy  ... :(

oby tylko choroba szybko minela bo nie lubie jak nie mam na nic sily bo w domu zawsze jest cos do zrobienia :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz